Leśna przygoda z WATAHĄ

Czarna noc, temperatura zero stopni, a zadania do wykonania to: zaminowanie mostu, założenie ładunków wybuchowych, budowa szałasów, działania patrolowe…

 

Na jednej z ostatnich naszych zbiórek uczestniczyliśmy w ćwiczeniach razem z młodzieżą, z gimnazjum pod patronatem 27 WDP AK z Lublina, oraz „Gardą” Garwolin. Naszym zadaniem było zaminowanie mostu nad rzeką Bobrówka oraz założenie ładunków wybuchowych na altanie znajdującej się przy tzw. "młynie kozyra” w lesie parczewskim. Transport po lesie zapewniał nam wojskowy star.

W trakcie piątkowych zbiórek nocowaliśmy w lesie, doskonaląc swoje umiejętności z zakresu bytowania w warunkach leśnych, między innymi były to: odpowiednie przygotowanie i rozpalanie stosu ogniskowego, przygotowanie posiłku na ognisku, budowa szałasów. Przetrwanie nocy w lesie nie było łatwe, zwłaszcza że temperaturze blisko 0oC.

Podczas zbiórek członkowie Watahy szkolili się także, z zakresu podstawowych działań patrolowych lekkiej piechoty. Stanowią one skuteczne narzędzie walki w działaniach nieregularnych prowadzonych przez partyzantkę na terenach kontrolowanych przez przeciwnika.

Szczególną uwagę poświęciliśmy na dobrą organizację patrolu pieszego,który jest podstawowym sposobem przemieszczania się piechoty w działaniach patrolowych. 

Nasze zbiórki to nie tylko okazja do doskonalenia swoich umiejętności proobronnych ale też wspaniała zabawa, pełna nieprzewidywanych i niezapomnianych przygód.

Marcin Skrzypek CK